Dzisiaj całą drugą godzinę języka polskiego przegadałam z panią wychowawczynią i od razu sobie przypomniałam, dlaczego wolę rozmawiać z dorosłymi, a nie rówieśnikami. Powiedziała, że będzie chciała, żebym napisała artykuł do gazetki szkolnej!
Powoli też uczę się, kiedy jest w porządku olewać szkołę, a kiedy nie.
Jutro mamy tylko trzy godziny lekcyjne. Na jednej będziemy rozmawiać o patronie, a na pozostałych dwóch będziemy mieć angielski, gdzie będziemy oglądać film, więc i tak nic nie biorę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz