poniedziałek, 13 listopada 2023

16.

Wczoraj cały dzień czułam się okropnie. Gorączka, problemy żołądkowe, nudności. Ale na (nie)szczęście dzisiaj przeszło mi już na tyle, że musiałam wrócić do swojej ukochanej szkółki. A teraz doszedł tylko kolejny powód, dla którego to miejsce przeklinam. Coraz bardziej boli mnie uświadamianie sobie, jak bardzo jestem niesamodzielna w porównaniu z moimi rówieśnikami. Dzisiaj dowiedziałam się, że wbrew temu, co mówi moja mama, wszystkie pozostałe dziewczyny z mojej klasy MOGĄ sobie same zamawiać rzeczy przez internet. Ja nie mogę, bo przecież nie mogę mieć konta. Ale jakoś wszyscy mają. Nawet moja dziewczyna pisała, że jej siostra w wieku 17 lat już dawno sama zamawiała sobie rzeczy.

Właśnie dlatego myślę sobie, że nawet gdybym rozmawiała z ludźmi z mojej klasy, to i tak nie miałabym o czym. Jestem dużo mniej samodzielna od nich, dużo mniej potrafię, nie daję sobie rady nawet z wieloma podstawowymi czynnościami, które powinnam umieć wykonywać przed ukończeniem 10 lat. Ile z tego to moja autystyczność, a ile złe wychowanie? Nie mnie to stwierdzać. 

Wiem, że to w porządku, że potrzebuję pomocy. Ale ludzie nieograniczonej cierpliwości mieć nie będą. A "ludzie" w tym przypadku to i ja.

Tata wczoraj straszył mnie dentystą i mam nadzieję, że to tylko strasznie i mnie tam nie umówi. Niczego się bardziej nie boję, zawsze ten strach gdzieś tam w tle jest. Jest to jedyny przypadek, gdzie cieszę się, że mam rodziców, którzy mnie zaniedbują.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

47.

Czyli pora na kolejny tradycyjny post w miesiącu! Naprawdę nie miałam pojęcia, że od poprzedniego minął już prawie miesiąc - być może te wol...